Kilkanaścioro pacjentów z podejrzeniem zarażenia koronawirusem, którzy w piątek i sobotę zostali przyjęci do kliniki chorób zakaźnych w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach nie jest zakażonych wirusem z Chin.
Jak informuje Anna Mazur-Kałuża, rzecznik szpitala, wczoraj do kliniki zostały jednak przyjęte kolejne osoby.
– U wszystkich osób przyjętych do naszego szpitala w piątek i sobotę badania wykazały wynik ujemny, czyli wykluczyły zakażenie koronawirusem. Natomiast wczoraj zostały przyjęte dwie nowe osoby z powodu podejrzenia zakażenia. Czekamy na ich wyniki – dodała Anna Mazur-Kałuża.
Jednocześnie rzecznik szpitala na Czarnowie podkreśla, że lekarz, który wrócił zza granicy, a u którego stwierdzono zakażenie koronawirusem, nie miał kontaktu z pacjentami.
– Chcemy z pełną odpowiedzialnością podtrzymać nasze wczorajsze oświadczenie. Pacjent, u którego w weekend potwierdzono zakażenie od czasu powrotu zza zagranicy nie miał kontaktu z pacjentami i współpracownikami w naszym szpitalu. Dotyczy to również innych miejsc, w których ta osoba miałaby świadczyć pracę. Pacjent postępował zgodnie z procedurami, poddał się kwarantannie – dodała Anna Mazur-Kałuża.
W sumie w województwie świętokrzyskim zakażenie wirusem potwierdzono dotychczas u trzech osób. Oprócz mężczyzny z Kielc, to także dwaj mężczyźni z terenu powiatu ostrowieckiego, którzy przebywają w Szpitalu Powiatowym w Starachowicach. W Szpitalu Powiatowym w Busku-Zdroju obecnie na wyniki badań oczekuje trzech pacjentów podejrzanych o zakażenie koronawirusem.
Sytuacja na terenie województwa świętokrzyskiego:
– 19 osób jest hospitalizowanych: w tym 16 osób z podejrzeniem oraz 3 osoby z potwierdzeniem zachorowania na koronawirusa,
– 548 osób jest poddanych kwarantannie,
– 753 osoby są pod nadzorem epidemiologicznym.