Przemysław Gosiewski będzie miał w Kielcach ulicę swojego imienia. Komisja ds. Nazewnictwa Ulic i Placów Urzędu Miasta w Kielcach zdecydowała o nadaniu takiej nazwy jednej z budowanych ulic imienia. Dwa głosy były za, jeden przeciw, a reszta komisji wstrzymała się od głosu.
Przemysław Gosiewski
Projekt zakłada nadanie imienia Przemysława Gosiewskiego części węzła Żelazna, na odcinku, od Czarnowskiej, do Zagnańskiej. Z taką propozycją wystąpił klub radnych Prawa i Sprawiedliwości, poinformował jego przewodniczący Dariusz Kozak. Jak zaznaczył, Przemysław Gosiewski przyczynił się m. in. do tego, że region świętokrzyski został wpisany do Programu Polski Wschodniej, co dało możliwość realizacji wielu inwestycji. Ponadto, dzięki jego staraniom, Świętokrzyskie Centrum Onkologii wzbogaciło się o Pozytonowy Tomograf Emisyjny oraz m. in. dzięki niemu w Kielcach został utworzony Uniwersytet Jana Kochanowskiego.
Przeciwny utworzeniu ulicy Przemysława Gosiewskiego był jeden z przedstawicieli komisji – kielecki radny PO Jarosław Machnicki. Jak powiedział, komisja powinna się trzymać wcześniejszych ustaleń, że osobom zmarłym nadaje się ulice, co najmniej po pięciu latach od ich śmierci. Wyjątek stanowiły uchwały o nadaniu ulic prezydentom Ryszardowi Kaczorowskiemu i Lechowi Kaczyńskiemu, ponieważ były to głowy państwa.
Z kolei przewodniczący Rady Miasta – Tomasz Bogucki stwierdził, że Przemysław Gosiewski swoją pracą na rzecz województwa i miasta zasłużył na to, aby mieć ulicę w Kielcach. „Nie ma w tym żadnej polityki, ponieważ nie jestem związany z Prawem i Sprawiedliwością, ani nie jestem kojarzony z tą partią. Natomiast wiedząc ile miasto zawdzięcza Przemysławowi Gosiewskiemu, uważam że takich ludzi powinniśmy honorować nazwą ulic”- dodał Tomasz Bogucki.
Komisja ds. Nazewnictwa Ulic i Placów Urzędu Miasta zdecydowała też o zmianie nazw kilku ulic. Ulica Berlinga, zostanie przemianowana na pułkownika Józefa Teligi, ulica Grabinów, na Stanisława Czechowskiego, a Jana Kilińskiego, na Małą. Tu jednak będzie obowiązywał pięcioletni okres przejściowy.
Projekty stosownych uchwał powinny pojawić się na najbliższej sesji Rady Miasta.
Robert Szumielewicz