Nie będzie norweskich pieniędzy na rewitalizację 8 zabytkowych obiektów sakralnych w powiecie staszowskim. Wniosek o dotację składał powiat, w partnerstwie z parafiami. Wystąpiono o 11 mln zł. Starosta – Andrzej Kruzel informuje, że komisja stwierdziła uchybienia we wniosku. Brakowało pełnej analizy kosztów prac.
Wnioskodawcy planowali roboty budowlane, odnowę ołtarzy i obrazów oraz konserwację starodruków, które odnaleziono w kościołach. Obiekty pochodzą z XVI i XVII wieku i wymagają pilnego remontu. Starosta zapowiada dalsze próby zdobycia dofinansowania. Władze powiatu czekają teraz na ogłoszenie przez Ministerstwo Kultury naboru wniosków o dotacje na ochronę zabytków.
Projekt dotyczy dawnego klasztoru Paulinów w Beszowej, klasztoru pobenedyktyńskiego w Koniemłotach, kompleksu kościelnego w Kurozwękach oraz kościołów w Potoku, Szydłowie, Wiązownicy Kolonii, Kotuszowie i kościoła św. Bartłomieja w Staszowie.