Grupa Bułgarów sprzedających na ostrowieckim targowisku protestuje przeciwko zmianom w lokalizacji ich straganów. Handlowcy nie zgadzają się na przeniesienie ich z nieutwardzonego placu w inne miejsca targowiska. Jak twierdzą dotychczas mogli sprzedawać swoje towary razem i w jednym miejscu. To gwarantowało klientów.
Rozproszenie ich po całym targowisku spowoduje, że kupujący nie będą wiedzieli, gdzie ich szukać. Kilka miesięcy temu dyrekcja targowiska zdecydowała, by miejsce, gdzie handlują Bułgarzy przeznaczyć na parking, a sprzedawców przenieść w inne części placu, tak by mogli prowadzić sprzedaż razem z innymi rodzimymi kupcami.
W związku z protestami dyrektor ostrowieckiego targowiska Mariusz Kosiarz, zdecydował by Bułgarom wskazać dwa placyki, na których będą mogli rozstawiać swoje stragany.
Bułgarzy czekają teraz na nowe lokalizacje