Kilkadziesiąt osób przez dwie godziny pikietowało na mrozie przed Urzędem Gminy w Wodzisławiu przeciwko przekazaniu Samorządowej Szkoły Podstawowej w Brześciu do prowadzenia przez stowarzyszenie lub kielecką Fundację „Z Uśmiechem”. Demonstrujący mieszkańcy Brześcia trzymali transparenty z napisami: „Nie damy krzywdzić dzieci”, „Mądrość swoją pokażcie, szkołę nam zostawcie”, czy „Nasi radni są bezradni”.
Zdaniem pikietujących – fundacja lub stowarzyszenie, to początek końca szkoły. Ponadto, jak powiedziała Małgorzata Hola, przewodnicząca Rady Rodziców w Samorządowej Szkole Podstawowej w Brześciu – w sprawie przekazania szkoły do prowadzenia fundacji „Z Uśmiechem” rodzice otrzymali negatywną opinię świętokrzyskiego kuratora oświaty. Argumentowano, że w placówce jest ponad 70 dzieci i szkoła nadal powinna być prowadzona przez samorząd.
Według przewodniczącego Rady Gminy w Wodzisławiu, Andrzeja Barana – radni mają inne zdanie, niż kuratorium i dają samorządowi możliwość przekazania szkoły do prowadzenia przez fundację. Zasięgnęli w tej sprawie opinii radców prawnych.
W ramach reorganizacji sieci szkół władze Wodzisławia zamierzają przekazać stowarzyszeniom lub fundacji w sumie 4 placówki: w Brześciu, Niegosławicach, Piotrkowicach i Mierzawie. Wójt Wodzisławia, Józef Syska twierdzi, że gminy nie stać na utrzymanie 6 szkół, ponieważ subwencja, którą otrzyma na ten rok to niewiele ponad 5 milionów złotych. Tymczasem koszt zadań oświatowych wynosi ponad 7 milionów 700 tysięcy złotych.
Mówi się, że na reorganizacji oświaty gmina Wodzisław powinna zaoszczędzić 1 milion 100 tysięcy złotych.
Ewa Pociejowska-Gawęda