Konflikt między świętokrzyskimi instytucjami, które chcą uzyskać unijne dofinansowanie na wsparcie dla młodych firm, tzw. start-upów. Kielecki Park Technologiczny zarzuca instytucjom marszałka, że chcą wyprowadzić te pieniądze poza województwo, wchodząc w konsorcjum z komercyjnym inkubatorem z Lubelszczyzny.
Prezes Świętokrzyskiego Centrum Innowacji i Transferu Technologii- Karol Kaczmarski twierdzi, że przy tworzeniu tego projektu, kilkakrotnie proponował współpracę KPT, ale nie było odzewu. Jego zdaniem, nie ma mowy o żadnym politycznym wątku w tej sprawie. Podkreślił, że wszyscy grają do jednej bramki dla dobra województwa świętokrzyskiego. Liczy też, że nie wpłynie to na dalszą dobrą współpracę instytucji.
Dyrektor Kieleckiego Parku Technologicznego- Szymon Mazurkiewicz wyraził ubolewanie, że instytucje z którymi na co dzień współpracuje, wybierają partnera spoza regionu świętokrzyskiego. Liczy, że to KPT zwycięży w konkursie, dzięki czemu uda się właściwie współpracować dla dobra nowopowstających firm.
W nowej perspektywie unijnej, na start- upy ma być przeznaczone 200 mln euro. Młodzi przedsiębiorcy będą mogli ubiegać się o bezzwrotne pożyczki, w wysokości nawet 800 tysięcy złotych. Realizację projekt poprzedzi program pilotażowy o wartości 5 milionów euro. Jeśli się powiedzie, to Unia Europejska przekaże dodatkowe 195 milionów euro.