Mieszkańcy i turyści wzięli udział w sandomierskim śniadaniu na starówce. Stoły ustawiono w plenerze, obok Ratusza. Biesiadnicy przynosili swoje dania i przekąski, częstowali znajomych i sąsiadów przy stole. Dominowały różne sałatki, kanapki oraz wypieki, w tym m.in. drożdżowe rogaliki i bułeczki. Miasto przygotowało dla uczestników bułki z jagodami.
Osoby biorące udział w śniadaniu mówiły naszej reporterce, że zorganizowanie wspólnego posiłku w plenerze to bardzo dobry pomysł. Była to okazja do miłego spędzenia czasu i wyjścia z domu. Burmistrz Sandomierza Marek Bronkowski poczęstował podczas śniadania wypiekiem swojej żony – tzw. grzebykami. To kruche ciastka z nadzieniem różanym i innymi dodatkami. Zdaniem burmistrza plenerowe śniadanie na starówce sprawdziło się, dlatego zostanie wpisane do stałego kalendarza imprez.
Śniadaniu towarzyszy kiermasz produktów regionalnych. Na licznych stoiskach można degustować i kupić m.in. sery, nalewki, miody, chleb i inne wypieki. Kiermasz potrwa do godziny 18.00.