W najbliższych dniach, po niemal rocznej przerwie wznowione zostaną rozmowy przedstawicieli władz Kielc z PKP dotyczące przebudowy dworca kolejowego. Punktem spornym, który spowodował ich zerwanie była propozycja budowy parkingu nad torami, na którą nie zgadzali się przedstawiciele kolei.
Natomiast władze Kielc od tego uzależniały ewentualny udział w kosztach związanych z przebudową obiektu, gdzie po remoncie mogłyby się przenieść niektóre jednostki podległe miastu.
Do kieleckiego ratusza wpłynęło pismo od PKP, w którym kolejarze dopuszczają budowę parkingu poinformował Bernard Oziębły dyrektor wydziału inwestycji w ratuszu. Dodał, że jeszcze za wcześnie jest mówić na jakich zasadach obie strony będą uczestniczyć w finansowaniu inwestycji. Jak na razie podpisano list intencyjny, zgodnie z którym studium wykonalności zostanie sfinansowane po połowie.
Bernard Oziębły zaznaczył, że jeśli rozmowy przebiegną pozytywnie, to trzeba będzie również się zastanowić nad usprawnieniem przepływu pasażerów miedzy dworcem PKP i centrum komunikacji, które powstanie przy dworcu PKS. Tym bardziej, że obiekt jest już własnością miasta.
Urzędnicy ratusza czekają na wyznaczenie terminu przez PKP.