PGNiG Superliga ukarała Vive Tauron Kielce i Orlen Wisłę Płock za niesportowe zachowanie podczas grudniowego meczu tych drużyn w 14. kolejce ekstraklasy piłkarzy ręcznych.
Najwyższa kara – pięć tysięcy złotych – została nałożona na prezesa kieleckiego klubu Bertusa Servaasa za naruszenie nietykalności osobistej drugiego trenera płocczan Krzysztofa Kisiela. Szkoleniowiec został natomiast ukarany grzywną w wysokości tysiąca złotych za udział w pomeczowej kłótni. Taka sama kara została nałożona na trenera Vive Tałanta Dujszebajewa za krytykę sędziów.
Prawy rozgrywający Orlenu Wisły Płock Sime Ivić został zawieszony na jeden mecz za faul na Piotrze Chrapkowskim w końcówce meczu. Zdaniem Komisarza Ligi był on powodem awantury, która miała miejsce tuż po spotkaniu.
Zwycięstwo w tym meczu odnieśli kielczanie, którzy pokonali płocczan 26:23. Mistrzowie Polski pozostają niepokonani i prowadzą w grupie „granatowej”. Drużyna z Płocka jest liderem grupy „pomarańczowej”.