Jeszcze w lipcu uruchomiona zostanie ostrowiecka fontanna. Jednak z powodu braku pieniędzy na remont całego urządzenia, czynna będzie tylko dolna część wodotrysku. Decyzję o częściowym remoncie zepsutej w ubiegłym roku fontanny podjął prezydent miasta Jarosław Wilczyński.
Ograniczenia wynikają z możliwości finansowych, ponieważ miasto przeznaczyło na ten cel 20 tysięcy złotych, tymczasem wyłoniony w przetargu wykonawca, chce za pełny remont 40 tysięcy. Grzegorz Partyka, rzecznik ostrowieckiego magistratu wyjaśnia, że po rozmowach z firmą remontową ustalono, że zajmie się naprawą dolnej części fontanny, czyli 3 gejzerów oraz sprawdzi instalację elektryczną. Prace mają być wykonane do końca miesiąca, by od połowy wakacji fontanna działała.
Nie wiadomo, kiedy zostanie naprawiona górna części wodotrysku, czyli kaskady.
Teresa Czajkowska