Oszuści po raz kolejni wyłudzili pieniądze metodą „na wnuczka”. Do przestępstwa doszło w Sandomierzu. Mieszkanka tego miasta straciła 15 tysięcy złotych. Jak mówi Marzena Tkacz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji scenariusz oszustwa był standardowy.
– Do 72-letniej mieszkanki Sandomierza zadzwoniła najpierw kobieta podając się za jej wnuczkę. Twierdziła, że miała wypadek i potrzebuje pieniędzy na zadośćuczynienie ofierze kolizji. Mężczyzna podający się za policjanta potwierdził ten scenariusz. Po kilkunastu minutach u seniorki pojawił się mężczyzna, któremu przekazała reklamówkę z pieniędzmi – opowiada Marzena Tkacz.
Po jakimś czasie oszukana kobieta skontaktowała się ze swoją prawdziwą wnuczką. Kiedy upewniła się, że żadnego wypadku nie było zgłosiła sprawę policji. Marzena Tkacz uczula rodziny osób starszych, by ostrzegały swoich bliskich przed oszustami.