Replika XIX-wiecznego młyna pływającego, zwanego bździelem, trafi niebawem z Muzeum Wsi Kieleckiej ponownie do Pińczowa. Pieczę nad obiektem sprawować będzie tamtejszy klub wodniacki Kon-Tiki i miejski ratusz. W mieście rodzą się już pierwsze plany, jak skutecznie wykorzystać niewątpliwą atrakcję turystyczną i promować dzięki niej region.
Jak informuje Marcin Wilczyński, prezes klubu Kon-Tiki, Park Etnograficzny w Tokarni przekazał bździela w użyczenie do Pińczowa na rok. Przypomina, że obiekt powstał w 2013 roku staraniem członków pińczowskiego klubu wodniackiego w ramach ogłoszonego przez Muzeum Wsi Kieleckiej konkursu na jego wykonanie. Później wyruszył z Nowego Korczyna w rejs Wisłą w trakcie którego odwiedził kilkanaście polskich miast, a następnie zaprezentował się na zlocie tradycyjnych łodzi rzecznych nad francuską Loarą w Orleanie, gdzie został nagrodzony jako najciekawsza i najchętniej odwiedzana pływająca jednostka.
Marcin Wilczyński ma nadzieję, że młyn także w Pińczowie stanie się atrakcją i przyciągnie nad zalew dodatkowych turystów. W planach jest kolejny rejs Wisłą, który ma promować województwo świętokrzyskie. Tym razem do samego Gdańska.
Z kolei ratusz chce w przyszłym roku pod koniec wakacji zorganizować Festiwal Obiektów Wodnych, czyli tzw. Wodne Dożynki. Jak mówi burmistrz Pińczowa Włodzimierz Badurak – Bździel byłby zapewne najważniejszym i najciekawszym z zaprezentowanych obiektów.
Młyn umieszczony jest na platformie o wymiarach 8 x 6 metra. Posiada własny napęd oraz koło wodne, którego energia służy do mielenia ziarna. W głównym pomieszczeniu młyna znajdują się żarna, a na górze pokład sypialny i magazyn na mąkę. Na zewnątrz młyna znajduje się koło młyńskie, a po drugiej stronie ławka.
Przed wypłynięciem na pińczowskie wody bździel przejdzie w trakcie zimy w Pińczowie kompleksową konserwację. Na pińczowski zalew wypłynie na początku maja przyszłego roku.