Policja na specjalnej stronie internetowej przyjmuje zgłoszenia dotyczące agresji na drodze. Mogą to być opisy, zdjęcia lub nagrania wideo. Wczoraj na jednej z kieleckich ulic motocyklista jeździł na jednym kole i stwarzał zagrożenie dla innych kierowców i pieszych.
Jeden ze słuchaczy chciał zgłosić to zdarzenie na policję. Zadzwonił pod odpowiedni numer i poinformował dyżurnego, że może wysłać zdjęcie na którym widoczny jest motocyklista wraz z numerami rejestracyjnymi pojazdu. Usłyszał jednak, że musi się stawić na komendzie osobiście i nie ma możliwości przesłania takich materiałów drogą elektroniczną.
Pytani przez naszego reportera o to zdarzenie funkcjonariusze nie chcieli odnosić się do sytuacji, tłumacząc, że nie znają sprawy. Starszy aspirant Łukasz Choda z Wydziału Ruchu Drogowego Świętokrzyskiej Policji informuje jednak, że wszyscy, którzy są świadkami niebezpiecznych zachowań na drogach jak najbardziej mogą zgłosić taki problem przez Internet na stronie świętokrzyskiej policji.
– Jest tam specjalna zakładka „STOP Agresji Drogowej”. Każdy świadek zdarzenia może zgłosić i opisać zdarzenie, dodać zdjęcie lub nagranie. W tamtym miejscu wszystko jest opisane krok po kroku - powiedział st. asp. Łukasz Choda.
Potem zgłoszenie jest weryfikowane. Zgłaszający musi podać datę, godzinę, miejsce oraz dane dotyczące pojazdu, który stwarza zagrożenie. Ponadto musi zostawić swoje dane kontaktowe.
Łukasz Choda przyznaje również, że policja otrzymuje coraz więcej takich zgłoszeń drogą internetową. Zwykle dotyczą one wyprzedzania na tzw. „trzeciego” czy przejściach dla pieszych. Policjanci w 2016 roku otrzymali około stu zgłoszeń przez zakładkę „Stop agresji drogowej”, w tym roku jest ich już ponad 70.