Aeroklub Regionalny w Pińczowie zakończy swoją działalność? Lotnicy nie wykluczają takiej możliwości ze względu na trudne rozmowy z władzami miasta dotyczące przedłużenia umowy na dzierżawę terenu, na którym od lat prowadzą działalność.
Samorząd Pińczowa chce, by pieczę nad obiektem sprawował podległy gminie Ośrodek Sportu i Rekreacji, co wiąże się z pokryciem przez gminę części wydatków, jakie ponosi obecnie stowarzyszenie, ale również przejęciem części przychodów, np. z hangarowanych tam maszyn, które spływałaby do gminnej kasy. Lotnicy mówią „nie”, bo do tej pory działali bez wsparcia gminy i – jak podkreślają – w utrzymanie obiektu i jego remont włożyli już dużo własnych pieniędzy. Do tej pory samorząd Pińczowa pobierał jedynie symboliczną opłatę za dzierżawę obiektu. Dokładnie 100 złotych na rok.
Andrzej Włodarczyk, prezes pińczowskiego aeroklubu, mówi, że tylko w ostatnich latach kompleksowy remont przeszedł hangar i wnętrze lotniskowej świetlicy. Członkowie stowarzyszenia zadbali również o okalający obiekt teren.
– Cała sytuacja budzi nasze rozgoryczenie. Jesteśmy traktowani przedmiotowo – mówi Andrzej Włodarczyk. Dodaje, że gmina ma wobec klubu duże oczekiwania związane z działalnością na rzecz lokalnej społeczności. Jego zdaniem stowarzyszenie w pełni realizuje swoje cele, a jego członkowie są do dyspozycji wszystkich, którzy lotnisko chcą odwiedzić.
Mikołaj Przeździak, członek stowarzyszenia, nie wyklucza, że Aeroklub Regionalny w Pińczowie zakończy swoją działalność. Organizacja okres wypowiedzenia umowy ma do 31 maja. Lotnik z Warszawy zaznacza, że celem organizacji nie jest zarabianie pieniędzy, ale realizacja pasji i dzielenie się nią z innymi.
– Dopóki nie będziemy mieli podpisanej umowy nasza przyszłość stoi pod znakiem zapytania. Jeśli nie uda się nam dojść do porozumienia będziemy zmuszeni się spakować – dodaje.
Burmistrz Włodzimierz Badurak podkreśla, że rozmowy z zarządem aeroklubu ciągle trwają. Zaznacza, że nie należą do łatwych. Jego zdaniem, samorząd gminy powinien mieć większą kontrolę nad działalnością stowarzyszenia w mieście. Ratusz podjął się w ostatnim czasie kompleksowego przeglądu całego obiektu. Ogłosił również konkurs dla stowarzyszeń na zajęcia z modelarstwa dla najmłodszych, ale żadna z organizacji, w tym aeroklub, do niego nie przystąpiła. Włodzimierz Badurak uważa, że są podstawy do tego, by działalność lotników uznać, jako zamkniętą hermetycznie organizację realizującą swoje cele wyłącznie dla członków klubu, a nie dla mieszkańców Pińczowa.
– Mieszkańcy zgłaszali, że mają problem z dostępnością do tego obiektu. Jako właściciel terenu chcemy mieć nad nim większą kontrolę – podsumował włodarz miasta.
Stowarzyszenie Aeroklub Regionalny w Pińczowie powstało w 2007 roku. Obecnie ma 50 członków, którzy latają na lotniach, paralotniach, motolotniach i na samolotach ultralekkich. Od kilku lat klub posiada również status organizacji pożytku publicznego. Grupa lotników przejęła działalność po powołanym w pierwszej połowie lat 90. Aeroklubie Pińczowskim. Sporty lotnicze uprawiane są w Pińczowie od początku ubiegłego wieku.