Kierowcy podróżujący po drogach województwa świętokrzyskiego mogą spodziewać się dziś wzmożonych kontroli policji. Funkcjonariusze przez cały dzień, oprócz rutynowego sprawdzania trzeźwości, zwracają uwagę, czy osoby prowadzące pojazdy i ich pasażerowie mają zapięte pasy bezpieczeństwa.
– Podczas akcji przypominają o tym, jakie skutki niesie nieprzestrzeganie tego przepisu – informuje Mariusz Bednarski z Komendy Wojewódzkiej Policji. – Jeżeli dojdzie do zderzenia wszystkie osoby, nawet te które siedzą na tylnej kanapie, mogą wypaść przez przednią szybę. Obrażenia doznane podczas wypadku mogą powodować trwałe kalectwo lub śmierć – ostrzega policjant.
Funkcjonariusze przypominają kierowcom, że każde dziecko, które ma mniej niż 135 centymetrów wzrostu, powinno być przewożone w foteliku. Jeżeli ma być on zapięty na przednim fotelu powinno wyłączyć się poduszkę powietrzną. Mariusz Bednarski dodaje, że bardzo ważne jest także prawidłowe przewożenie zwierząt.
– Koty i niewielkie psy powinny być zamknięte w klatce, która także będzie zabezpieczona. Nie możemy pozwolić na to, aby czworonożny przyjaciel wszedł na kolana kierowcy podczas jazdy – dodaje funkcjonariusz.
Kontrola odbyła się między innymi przy skrzyżowaniu ulic: Radomskiej i Szybowcowej w Kielcach. Kierowcy, którzy zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy twierdzą, że takie działania profilaktyczne są bardzo potrzebne.
– Zawsze przed rozpoczęciem podróży zapinam pasy bezpieczeństwa, ale także przypominam o tym obowiązku innym osobom – stwierdziła pani Karolina.
Za nieprzestrzeganie tego przepisu grozi mandat karny w wysokości 100 złotych oraz 2 punkty karne. W zeszłym roku świętokrzyska policja zatrzymała ponad 8300 kierowców, którzy nie wywiązali się z tego obowiązku.