Władze Sandomierza chcą przeprowadzić remont murów obronnych miasta. Realizacja zadania od kilku lat była odkładana, ze względu na inne, pilniejsze wydatki. Dwa lata temu miasto planowało zlecić badania geologiczne na przedmurzu.
W pracach przeszkodziła powódź, rok później, nawałnica. Tymczasem mapy geologiczne są niezbędne do sporządzenia projektu technicznego. Magistrat dysponuje obecnie dokumentacją konserwatorską. Opisany jest też zakres działań, które należy wykonać i propozycje wyeksponowania zabytku. Jak powiedział Grzegorz Cież z Urzędu Miasta, mury są zniszczone i wymagają prac konserwatorskich. Są w nich liczne ubytki i pęknięcia, a także zabezpieczenia cementowe.
Niektóre fragmenty wymagają rozbiórki. W planach dotyczących rewitalizacji jest m. in. zbudowanie punktu widokowego, trasy spacerowej wzdłuż ulicy Żydowskiej od strony skarpy oraz odtworzenie baszty. Grzegorz Cież ma nadzieję, że uda się uzyskać na ten cel środki pomocowe. Mury obronne w Sandomierzu powstały za czasów króla Kazimierza Wielkiego.
Miały prawie dwa kilometry długości i 9 metrów wysokości.
Grażyna Szlęzak-Wójcik