Zbiorowa mogiła sześciu młodych powstańców styczniowych w Opatowie zostanie odnowiona. Na ten cel starostwo powiatowe otrzymało dofinansowanie z resortu kultury w wysokości 64 tysięcy złotych.
Jak informuje Zbigniew Zybała, przewodniczący Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Opatowskiej w miejscu, gdzie znajduje się mogiła, 30 kwietnia 1864 roku odbyła się egzekucja sześciu młodych powstańców w wieku od 18 do 26 lat. Był to schyłkowy okres powstania po dużej bitwie opatowskiej.
Sześciu żandarmów Rządu Narodowego miało za zadanie utrzymywać ład i porządek na terenie objętym powstaniem. Wykonywali również zadania wynikające z rozporządzeń Rządu Narodowego. Mężczyźni mieli od 18 do 26 lat: Alfons Bielski ze wsi Konopiska, Jacek Grdeń z Brzóstowej, Stefan Jagiełło i Józef Wąsikiewicz z Olszownicy, Adam Ważycki z Barda oraz Lucjan Wyszomirski z Zawichostu.
Kiedy przebywali w karczmie w Nieskurzowie, jeden z Polaków na nich doniósł. Mężczyźni zostali złapani i powieszeni przez Rosjan obok dzisiejszego szpitala w Opatowie. Tam też znajduje się mogiła.
Starosta opatowski Tomasz Staniek dodaje, że było kilka koncepcji odpowiedniego upamiętnienia ofiar z okresu powstania styczniowego. Jednym z pomysłów było przeprowadzenie ekshumacji i przeniesienie grobu na opatowski cmentarz. Nie zgodzili się na to jednak przedstawiciele stowarzyszeń, historycy i regionaliści.
Anita Tutak-Skórska z wydziału inwestycji Starostwa Powiatowego w Opatowie informuje, że zakres prac będzie obejmował nie tylko odnowienie mogiły. Wykonany zostanie chodnik z kostki granitowej, a także plac wokół mogiły, aby mogły odbywać się tam różne uroczystości. Powstanie nowa płyta i krzyż, pojawi się nowa tablica z nazwiskami zabitych powstańców. Wzdłuż ścieżki umieszczone zostaną tabliczki z informacjami dotyczącymi tego zdarzenia, a także Powstania Styczniowego. Stary żeliwny krzyż, który ma niespełna sto lat, zostanie odnowiony i umieszczony na mogile.
Prace nad odnowieniem mogiły zostaną wykonane jeszcze w tym roku.