Ostatnim elementem II Koneckiego Festiwalu Offowego był maraton filmowy twórców z tego miasta. Można było zobaczyć filmy Bogusława Wiktorowicza, które zdobyły główne nagrody w międzynarodowym konkursie My Rode Reel w Nowej Zelandii, czy „Credo” docenione na 48 Independent Short Film Festival w Los Angeles, jednym z największych festiwali filmów krótkometrażowych.
Jak informuje organizatorka Magdalena Stolarczyk, kluczem wyboru filmów do maratonu był nasz region. Każdy z twórców, którego film emitowano, pochodzi z powiatu koneckiego.
– Wszystkie zaprezentowane filmy były krótkometrażowe, niezależne, artystyczne. Nie można ich zobaczyć w dużych kinach, ciężko je znaleźć w internecie – podkreśla.
Konecka publika bardzo dobrze przyjęła prezentowane filmy.
– Film i przekaz niesamowity. Zbierałam szczękę z podłogi – powiedziała Milena. Karolowi spodobały się filmy Daniela Rusina. Znał jego twórczość z Internetu, ale nie wiedział, że pochodzi z Końskich.
Podczas maratonu zaprezentowano filmy Bogusława Wiktorowicza: „Fishy Wish”, „Chmurka”, Mikołaja Wróbla „Credo”, Wichra „Sen”, Daniela Rusina „Thriller psychologiczny”, „Gdy Internet jest ważniejszy od babci”, Jakuba Grabarczyka „Jak w bajkach”, Tomasza Armady „Ostatni pociąg do Warszawy”.