Ponad 200 animatorów kultury zgromadziło się w Kielcach, by dzielić się pomysłami na ożywienie i popularyzację kultury. Eksperci opowiadali o najciekawszych projektach realizowanych w całej Polsce. W roli głównej znalazło się słowo.
To już IX Ogólnopolska Giełda Projektów realizowana przez Narodowe Centrum Kultury. Jak mówi profesor Rafał Wiśniewski, dyrektor instytucji, coroczne spotkania w różnych miejscach w Polsce pozwalają wymienić się inspirującymi doświadczeniami i zaprezentować najciekawsze działania prowadzone w całym kraju. Tym razem skoncentrowane są one wokół słowa.
– Zawsze szukamy słowa, które ma nas zainspirować do działania. Samo słowo już animuje, mówimy na przykład do kogoś „dzień dobry” i druga osoba nam odpowiada. Myślę, że województwo świętokrzyskie, które jest bogate w wielkich mistrzów słowa, zachęciło nas do podjęcia właśnie takiego tematu – zaznacza dyrektor.
Wśród prezentowanych projektów był ten realizowany przez Aleksandrę Malczyk z ARTerii Centrum Kultury i Promocji w Ornontowicach w województwie śląskim. Projekt polegał na poszukiwaniu ważnych słów w historii miejscowości. Badanie prowadzili uczniowie gimnazjum, którzy rozmawiali z mieszkańcami o różnych historycznych wydarzeniach, w tym o czasach przedwojennych i okresie okupacji. Wywiady pozwoliły wybrać 10 słów ważnych dla mieszkańców – mówi koordynatorka projektu.
– Baliśmy się, że będą to smutne słowa, tymczasem wybraliśmy piękne słowa. Jednym z podstawowych był „dom”, ale też „rodzina”, „praca”. Mocno wybrzmiały słowa związane z religią i kościołem, dawniej na przykład mieszkańcy Śląska pozdrawiali się „Szczęść Boże”. Wybraliśmy też słowa takie jak „odwaga” i świętowanie” – wymienia.
Anna Berent z Centrum Kultury i Sportu w Jabłonnie Pomorskim koordynowała projekt, który polegał na zaangażowaniu lokalnej grupy musicalowej do stworzenia spektaklu muzycznego „Otwórz” i rozmowy na temat współczesnych niepokojących zjawisk, w tym hejtu.
– Słowo ma znaczenie dla ludzi, może otwierać im skrzydła, ale też ich krzywdzić i niszczyć. Nasza młodzież wymyśliła między innymi scenę, w której poszczególne osoby wychodzą z szuflady i nie chcą utożsamiać się z tym, co się w niej znajduje. Myślę, że musical poruszył ważne kwestie, obok których dziś nie możemy przejść obojętnie – stwierdziła.
Wśród prezentowanych projektów nie było tych realizowanych w regionie, ale profesor Rafał Wiśniewski podkreślił, że warto docenić za działalność Wojewódzki Dom Kultury i Instytut Dizajnu w Kielcach. Dyrektor Narodowego Centrum Kultury ocenił te instytucje jako dobrych ambasadorów kultury w regionie.