O planach rządu dotyczących energetyki, ekologii, bezpieczeństwa, zdrowia, usprawnienia pracy urzędów oraz o projektach infrastrukturalnych, wsparciu dla przedsiębiorców i pomocy dla emerytów mówił w Sejmie w expose premier Mateusz Morawiecki.
Premier chce, by Polska była najlepszym miejscem do życia w Europie. Powiedział, że głównym celem jest zapewnienie normalności, dobrobytu oraz spokoju w kraju i na jego granicach. Dodał, że konieczne jest porozumienie ponad podziałami przynajmniej w takich dziedzinach, jak: bezpieczeństwo, strategia energetyczna, system emerytalny oraz demografia. Powiedział, że jeśli uda się o zrobić, „to przed nami najlepszy czas dla Polski”.
Premier dodał, że Polska coraz lepiej radzi sobie ze zwalczaniem nierówności społecznych. Powiedział, że w ostatnich czterech latach ich poziom w Polsce spadł i jest na takim poziomie, jak w Danii.
Wygłaszając expose w Sejmie Mateusz Morawiecki zapowiedział także dalsze podwyżki dla nauczycieli. Szef rządu przypomniał, że w tym roku została zwiększona subwencja oświatowa dla samorządów o ponad 3,8 miliarda złotych. Mateusz Morawiecki powiedział, że poprzedni rząd, PO-PSL przez cztery lata zwiększył tę dotację o około 3,5 miliarda, a więc mniej niż rządowi PiS udało się zagwarantować w jeden rok. Zaznaczył, że na przyszły rok przeznaczone zostaną środki na zwiększenie wynagrodzeń dla nauczycieli, tak jak dla całej strefy budżetowej. Premier podkreślił, że budowanie nowoczesnego systemu oświaty to inwestowanie w młode pokolenie i przeznaczone dla niego pomoce naukowe.
Premier zapowiedział, że celem rządu na najbliższą kadencję jest utrzymanie wysokiej dynamiki wzrostu PKB. Przedstawiając program pracy Rady Ministrów na przyszłe cztery lata Mateusz Morawiecki powiedział, że miałaby ona utrzymać się na poziomie co najmniej o 2-3 punkty procentowe wyższym niż w strefie euro. – Dzięki temu z każdym rokiem będziemy coraz bliżej poziomu życia państw zachodniej Europy – dodał.
Mateusz Morawiecki zapowiedział także dalszą przebudowę systemu podatkowego. Podkreślił, że w ciągu najbliższych czterech lat rząd chce wprowadzić między innymi kolejne ulgi dla małych przedsiębiorców. Ma to być na przykład możliwość natychmiastowego rozliczenia kosztów inwestycji w środki trwałe. Szef rządu zadeklarował także wprowadzenie tzw. estońskiego CIT-u dla mikro- i małych firm, czyli przesunięcie poboru podatku na moment wypłaty zysku przez spółkę. „To wsparcie w reinwestycji zysków i ułatwienie finansowania własnego dla małych firm, które bardzo potrzebują zastrzyku kapitału” – wyjaśnił.
Mateusz Morawiecki zaapelował do parlamentarzystów o zmianę konstytucji. Prezes Rady Ministrów mówił w expose, że chce, by w ustawie zasadniczej znalazł się zapis dotyczący ochrony środków zgromadzonych w Pracowniczych Planach Kapitałowych i na Indywidualnych Kontach Emerytalnych. Dodał, że jest niezbędne, aby Polacy odzyskali zaufanie do państwowego systemu emerytalnego po reformie Otwartych Funduszy Emerytalnych. – Rozumiemy nieufność Polaków do systemu, nie wzięła się ona znikąd. Zmieńmy konstytucję tak, aby zagwarantować prywatność i ochronę środków zgromadzonych w ramach PPK i IKE – zaapelował.
Premier Morawiecki powiedział, że rząd zamierza wspierać polskie firmy. Zapowiedział też uproszczenie systemu podatkowego. – Wspieranie polskich firm jest normą. Jest normalnością. Zagraniczne firmy są wielkie, silne i już wspierane przez swoje państwa. Nam wmawiano wprawdzie, że kapitał nie ma narodowości, ale to nonsens. Pierwsza kadencja była ukierunkowana na uszczelnienie podatkowe. Tych wysiłków nie zaprzestaniemy. Jednocześnie punktowo i systemowo uprościmy prawo podatkowe i wprowadzimy następne rozwiązania wspierające polskie firmy – mówił premier.
Dodał, że wsparcie ma dotyczyć małych i średnich przedsiębiorstw.
Premier zapowiedział także, że celem rządu na najbliższą kadencję jest utrzymanie wysokiej dynamiki wzrostu PKB. Przedstawiając program pracy Rady Ministrów na przyszłe cztery lata Mateusz Morawiecki powiedział, że miałaby ona utrzymać się na poziomie co najmniej o 2-3 punkty procentowe wyższym niż w strefie euro. – Dzięki temu z każdym rokiem będziemy coraz bliżej poziomu życia państw zachodniej Europy – dodał.
Premier Mateusz Morawiecki zaapelował o współpracę wszystkich sił politycznych w imię wspólnej przyszłości. Szef rządu przedstawił w Sejmie program działania nowego gabinetu.
Mateusz Morawiecki podkreślił, że od naszych decyzji zależy, czy Polska „znajdzie się wśród państw, które będą kształtować nowy porządek, czy ktoś ustali go za nas. Dlatego w obliczu globalnych wyzwań liczę na głęboką współpracę w interesie Polski wszystkich sił politycznych” – apelował premier.
Mateusz Morawiecki zaznaczył, że zadanie kierowania rządem przypadło na okres czwartej rewolucji przemysłowej, która stawia przed światem nowe wyzwania. – W tej sytuacji Polacy powinni działać wspólnie, by sprostać konkurencji – mówił.
Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że jego rząd nie zgodzi się na eksperymenty społeczne i rewolucje ideologiczne. W wygłoszonym w Sejmie expose szef rządu odniósł się do planów wprowadzenia do szkół treści, na które nie wyraża zgody część rodziców. Dodał, że jednym z priorytetów działania Rady Ministrów w najbliższych czterech latach będzie ochrona dzieci.
– Kto podniesie ideologiczną rękę na dzieci, ten podniesie rękę na całą wspólnotę. Kto chce zatruć dzieci ideologią, odgrodzić od rodziców, kto chce rozbić więzi rodzinne oraz bez zaproszenia wejść do szkół i pisać ideologiczne podręczniki, ten podkłada pod Polskę ładunek wybuchowy i chce wywołać w Polsce wojnę kulturową. Nie będzie tej wojny, nie dopuszczę do niej – przekonywał szef rządu.
Mateusz Morawiecki zapowiedział też wsparcie dla rodzin. – Rodzina to wartość arcypolska – mówił premier w expose.
Powiedział również, że jednym z celów rządu jest zmodernizowanie starych i wybudowanie nowych połączeń kolejowych. Mateusz Morawiecki zapowiedział, że będzie to dotyczyć ponad 9 tysięcy kilometrów torów kolejowych. Podkreślił, że kilkaset miejsc w całej Polsce ponownie znajdzie się w rozkładzie jazdy PKP. – To ogromna liczba nowo budowanych peronów i stacji oraz odbudowywanych stacji, które po 1989 roku popadły w ruinę – powiedział premier.
Premier powiedział, że dobrobyt zależy także od dobrej infrastruktury, a ona zależy od wykorzystania kapitału publicznego w służbie rozwoju.