11 lat pozbawienia wolności – to prawomocny wyrok w sprawie 38-letniego Krzysztofa A., który odpowiadał przed sądem za usiłowanie zabójstwa. Do zdarzenia doszło 24 czerwca 2018 roku w okolicy przystanku autobusowego przy ulicy Warszawskiej w Kielcach.
Gdy przypadkowy świadek próbował rozdzielić dwóch awanturujących się mężczyzn, został zaatakowany przez jednego z nich nożem. Sprawca zadał mu cios w tułów. Pokrzywdzony 33-letni mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Według śledczych obrażenia, których doznał zagrażały życiu, a uratowała go szybka i sprawna pomoc medyczna.
W maju 2019 roku Krzysztof A. został skazany przez Sąd Okręgowy w Kielcach na 11 lat pozbawienia wolności. Sędzia Monika Horecka w uzasadnieniu decyzji podkreśliła, że nie może być tak, że swoje niezadowolenie i zdenerwowanie artykułujemy w ten sposób, że wyciąga się nóż i atakuje przechodnia.
– Takie zachowania są niedopuszczalne, jeśli oskarżony uważa, że w taki sposób rozwiązuje się jakiekolwiek problemy,to jest w głębokim błędzie i za to właśnie ponosi odpowiedzialność. Oznacza to także, że oskarżony nie nauczył się niczego z poprzednich kar jakie odbywał – powiedziała w uzasadnieniu.
Dziś sprawa była rozpatrywana przez Sąd Apelacyjny w Krakowie. Tomasz Szymański, rzecznik instytucji informuje, że wyrok został utrzymany w mocy. To decyzja prawomocna. Krzysztof A. w przeszłości był trzykrotnie karany, odbywał między innymi karę 15 lat pozbawienia wolności za zabójstwo.