Prezydent Skarżyska – Kamiennej Konrad Kronig wydał oświadczenie, w którym poinformował o powodach odwołania Krzysztofa Szczygła, ze stanowiska dyrektora Miejskiego Centrum Kultury.
Wyjaśnia, że zrobił to, ponieważ miał poważne zastrzeżenia do jego pracy. Wiele z nich dotyczy gospodarowania budżetem. Wątpliwości budzą m.in. umowy zawierane między MCK, a zewnętrznymi podmiotami prowadzącymi w placówce działalność komercyjną. Prezydent zwraca uwagę, że niektóre podmioty wynajmują pomieszczenia za symboliczne kwoty, rzędu 50 zł miesięcznie, a inne płacą 400, a nawet 1200 zł miesięcznie. Konrad Kronig pisze też, że wątpliwości budzą kwestie rejestrowania prywatnych działalności pod adresem MCK.
Krzysztof Szczygieł odpiera zarzuty. Przekonuje, że zawsze działał transparentnie i zgodnie z prawem. Informuje, że nie było umów za 1200 złotych- Była jedna za 400 zł. Z kolei w przypadku umów za 50 złotych, to kontrakty z instruktorami prowadzącymi zajęcia z dziećmi. „Tak naprawdę, to my powinniśmy zatrudniać tych instruktorów i im płacić”- kwituje.
Co do rejestracji prywatnej działalności, Krzysztof Szczygieł wyjaśnia, że dotyczy to dwóch podmiotów, które za własne pieniądze wyremontowały część pomieszczeń centrum. Ponieważ remont częściowo został sfinansowany z pieniędzy Urzędu Pracy, pojawił się adres Miejskiego Centrum Kultury przyznaje Krzysztof Szczygieł. Konrad Kronig nie chciał rozmawiać z Radiem Kielce na temat zarzutów wobec odwołanego dyrektora MCK. Jego rzeczniczka wyjaśnia, że prezydent nie będzie się wypowiadał w tej sprawie. Pełniącą obowiązki dyrektora placówki jest Katarzyna Ziomek.