Sandomierscy radni przyjęli Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego dla osiedla Nadbrzezie, w prawobrzeżnej części miasta. To miejsce zostało kompletnie zniszczone, podczas ostatniej powodzi.
W sesji uczestniczyło kilkoro mieszkańców, którzy zgłosili kilka uwag do dokumentu, ale żadna z nich nie została uwzględniona. Postulaty dotyczyły, przede wszystkim, przebiegu jednej z głównych dróg w sąsiedztwie szkoły podstawowej na ul. Flisaków. Mieszkańcy zwracali uwagę, że ulica przecina działki i zabierze tereny zielone, których brakuje po powodzi.
Ich zdaniem, plan nie uwzględnia realnej sytuacji po powodzi, czyli braku zainteresowania inwestowaniem i osiedlaniem się w tej części miasta. To sprawia, że nie ma sensu projektowanie np. nowych dróg i chodników. Z tą opinią nie zgadza się wiceprzewodniczący rady – Andrzej Bolewski. W jego opinii, plan ma przynieść ożywienie gospodarcze. Został przygotowany z myślą o tym, by te tereny nie uległy degradacji. Autorka dokumentu – Regina Kozakiewicz stwierdziła, że przy aktualnej zabudowie, cały układ osiedla jest funkcjonalny, ale w dłuższej perspektywie będzie niewydolny. Dodała, że zaprojektowane rozwiązania pozwolą w przyszłości na wprowadzenie do tej części komunikacji miejskiej, co obecnie jest niemożliwe.
Jeden z zapisów dokumentu zakłada, że po wybudowaniu ulicy Lwowskiej bis, istniejąca droga zostanie przekształcona w pasaż handlowo-usługowy z ograniczonym ruchem tranzytowym. Ponadto planuje się zwiększenie zabudowy mieszkaniowej m.in. poprzez budownictwo komunalne.
Grażyna Szlęzak-Wójcik