Politycy Platformy Obywatelskiej zaprezentowali kolejną odsłonę kampanii wyborczej. Tym razem przekonują, że są w stanie zdobyć więcej pieniędzy z Unii Europejskiej niż inne ugrupowania. Osoby, które mają oto zadbać z ramienia ugrupowania Donalda Tuska to przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, członek Komisji Europejskiej Janusz Lewandowski oraz minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Jak informuje szefowa świętokrzyskiej PO, Marzena Okła- Drewnowicz, Polska rozwija się dynamicznie w dużej mierze dzięki środkom unijnym i potrzebni są ludzie, którzy zagwarantują, ze tak będzie nadal. Jak tłumaczy, przed politykami poważne zadanie walki o pieniądze dla Polski, które zostaną zapisane w unijnym budżecie na kolejne lata.
Marzena Okła-Drewnowicz mówi, że chodzić może nawet o 300 mld złotych. Posłanka pytana, czy nie obawia się o wykorzystanie tych pieniędzy przez samorządy, w związku z ograniczeniami deficytów, tłumaczy, że takiej obawy nie ma.
Jak podkreśla, ze środków tych będą mogły korzystać nie tylko samorządy, ale w znacznej mierze przedsiębiorcy oraz instytucje zajmujące się nowymi technologiami oraz nauką. Dodaje, że gros środków może zostać wykorzystane na drogi.
Od dziś rozpoczyna się kampania bilbordowa, w której Platforma przekonuje, że jej ludzie mogą zdobyć znacznie więcej pieniędzy unijnych.
Anna Roży