Mieszkańcy Świętej Katarzyny będą we wtorek protestować przeciwko postawieniu w ich miejscowości masztu telefonii komórkowej. Jak mówią, obawiają się jego negatywnego wpływu na zdrowie. Grzegorz Kupis, którego posesja sąsiaduje z działką, na której ma być ustawiony maszt dodaje, że w promieniu 200 metrów, nie będzie można także wybudować budynków mieszkalnych.
Stanisław Marek Krak, burmistrz Bodzentyna jest przekonany, że
postawienie masztu telefonii komórkowej w Świętej Katarzynie jest
koniecznością. To miejscowość wypoczynkowa, do której przyjeżdża wielu
turystów, organizowane są tu także różne spotkania i konferencje
naukowe. Poza tym, w pobliżu masztu i tak ma przebiegać obwodnica,
dlatego na tych terenach nie będzie możliwości budowy domów.
Protest mieszkańców Świętej Katarzyny przeciwko postawieniu masztu
telefonii komórkowej rozpocznie się o godzinie 18.00 w tamtejszej Szkole
Podstawowej.
Iwona Murawska