W szpitalu w Kielcach zmarła kobieta, która miała na ciele ślady pobicia. Policja zatrzymała trzech mężczyzn, którzy mogą mieć związek z tą sprawą.
Jak informuje Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, dzisiaj przed południem funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o rodzinnej awanturze w Radlinie.
- W domu, w którym doszło do zdarzenia przebywał 59-letni mężczyznę oraz 37-letnia kobieta, która miała na ciele ślady świadczące o pobiciu. Udzielono jej pomocy oraz wezwano karetkę pogotowia. Kobieta w tym czasie straciła przytomność. Przetransportowano ją do szpitala. Kilka godzin później okazało się, że kobieta zmarła - informuje policjantka.
Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora ustalają dokładny przebieg i okoliczności tego zdarzenia.