Koronawirus w opatowskim szpitalu św. Leona. U jednego z pacjentów oddziału wewnętrznego potwierdzono pozytywny wynik na COVID-19. Osoba ta trafiła już na oddział zakaźny do Starachowic.
Jak informuje Grzegorz Szymkiewicz, ordynator oddziału wewnętrznego w opatowskiej lecznicy, sytuacja w szpitalu jest opanowana, pozostałe oddziały pracują normalnie.
- Zostały wstrzymane przyjęcia na oddział wewnętrzny w Opatowie do czasu wyjaśnienia i wykonania testów u pozostałych pacjentów i personelu - mówi Grzegorz Szymkiewicz.
Koronawirusa wykryto także u jednego z pracowników opatowskiego pogotowia, który do niedawna przebywał w sanatorium.
Jak informuje Marta Solnica, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Ratownictwa Medycznego i Transportu Sanitarnego w Kielcach, na kwarantannie jest 10 pracowników. Część wymazów już została pobrana, w sobotę próbki odebrane zostaną od trzech osób.
- Na ten moment wszystkie karetki pracują, ale mam nadzieję, że pracownicy są zdrowi, wrócą w sobotę do pracy i będzie można zabezpieczyć pracę tak jak należy - mówi Marta Solnica.
Pracownik pogotowia miał się czuć trochę gorzej niż zwykle, jednak nie były to ciężkie objawy, sugerujące o zakażeniu koronawirusem.