Od wczoraj na sandomierskiej starówce odbywa się Festiwal Czekolady. Są manufaktury z całego kraju. Producenci przygotowali wyjątkowe wyroby.
Można np. spróbować czekolady z płatkami róż, liofilizowanymi owocami, z chałwą, piwem czy miętą. Nowością jest czekolada różowa tzw. rubi, która powstaje z ziaren kakaowca nie do końca dojrzałych.
– Dzięki temu, że ziarna są zbierane wcześniej to w aromacie czekolady wyczuwalny jest owocowy aromat. Te nuty są całkowicie naturalne – powiedział Robert Dybalski, producent czekolady z Łodzi.
W swojej manufakturze wytwarza czekolady o przeróżnym kształcie. Można np. kupić czekoladowy kosz z grzybami, albo owocami, rozmaite figurki, a nawet czekoladowe filiżanki.
Dużą popularnością cieszy się gorzka czekolada uznawana za zdrową przede wszystkim dlatego, że zawiera dużo magnezu.
– Chcąc zrobić gorzką czekoladę wyłączenie z ziarna kakaowego i bez jakiegokolwiek dodatku cukru lub jego zamienników to wyjdzie smak niesamowicie cierpki. Są klienci, którzy szukają takiej stuprocentowej czekolady, ale to jest na razie margines – dodał Robert Dybalski.
Osoby odwiedzające Festiwal Czekolady są bardzo zadowolone z bogatej oferty sprzedawców.
Podkreślają, że można odkryć nowe smaki i kupić coś, co jest na co dzień trudno dostępne.
Festiwal Czekolady potrwa do jutra do godziny 18.