Survival na półkoloniach dla dzieci

Jak przeprawić się przez rzekę? Jak wybudować namiot w środku lasu? Tego dzieci z konecczyzny uczyły się podczas zajęć z survivalu.

Półkolonie zorganizowane przez Stowarzyszenie na Rzecz Edukacji i Wychowania „Fabryka Zabawy” cieszą się ogromnym zainteresowaniem.

Dzieci, które uczestniczyły w zajęciach podkreślały, że największym wyzwaniem było przejście przez rzekę.

- Warto tu być, codziennie jest inna przygoda np. dziś przechodziliśmy przez rzekę - powiedział Jakub.

- Dowiedziałam się, co powinno być w apteczce i jak obierać rybę z łusek - dodała Hania.

Mariusz Piekarski instruktor survivalu, który prowadzi zajęcia informuje, że dzieci miały trzy zadania do wykonania m.in. jak zbudować namiot.

- Dałem im płachty biwakowe, z których mieli zrobić swoje obozy, pokazałem jak mocować liny do drzew. Potem rozmawialiśmy o tym, co można zabrać do lasu, jak się przygotować. Na koniec poszliśmy w teren, przeprawiliśmy się przez wielką rzekę głęboką po kostki - śmieje się instruktor.

Ewelina Kowalewska z „Fabryki Zabawy” podkreśla, że dzieci spędzają czas na łonie natury, zamiast korzystać z telefonów, komputerów czy oglądać telewizję i uczą się poprzez zabawę.

Półkolonie trwają 5 dni. Zajęcia odbywają się na specjalnie przygotowanym „Poligonie” w lesie w miejscowości Dęba.